sobota, 31 sierpnia 2013

Rozdział 59 - part 2

Uwaga w tym rozdziale występuje sen. Jest on napisany kursywą (pismo ukośne) i pogrubiony.
Zapraszam ;*
___________________________________________

Rozdział 59
"Gra to dopiero początek - part 2"

*_* Oczami Mirandy, baza *_*


- Chociaż ja tu jestem mądry - odpyskował jej

- To było w przenośni, nie wyczułeś ? - zapytała w wyrzutem
- Dobra. Koniec. Trzeba zobaczyć gdzie oni są, mam nadzieję, że jeszcze śpią - zaproponowołam. Boże czy oni już tak zawsze będą się kłócić. Mniejsza o to. Idę do pokoju Seleny. Zapukałam, ale nikt mi nie odpowiedział. Postanowiłam wejść... nie było jej. W tedy miałam nadzieję, że jest u Kenda. Jednak ja bardzo się myliłam. Różdżka chciała mi coś powiedzieć...

*_* Oczami Seleny, w tunelach *_*


- Ciociu, wszystko dobrze ?! - krzyknęłam widząc jak ją uderza ściana. Oboje się pędem rzuciliśmy do niej. Leżała. A z rozcięcia na głowie leciała krew. 

- Po co ja cie tu sprowadzałam - obwiniałam się
- Selena ! - krzyknął Kendall - To nie pora na obwinianie się. 
- Ciociu, słyszysz ? - schowałam twarz w rękach i płakałam.

*_* Oczami Mirandy, baza (Dom SIBUNY) *_*


Zeszłam, w sumie zleciałam jak najszybciej po schodach. 

- Grace ! Eddie ! - krzyknęłam
Alexandra Stolarska
około minuty temuAlexandra Stolarska
- I co śpią ? - zapytała ze spokojem w głosie Grace
- Nie. Nie ma ich. Co się stało ja to wiem.
- Miranda uspokój się. - powiedział Eddie przytulając mnie - Pewnie poszli na spacer 
- Noooo. Eddie cie pocieszy - powiedziała Grace
-Nie. To nie pora na to ! - krzyczałam - Moj różdżka by tak nie reagowała.
- Może po prostu masz dziwną różdżkę, hhmm?
- Nie, Eddie. Coś się stało. Wybrana ty to czujesz ja wiem !
- Co czuje ? 
- Czujesz niebezpieczeństwo, tak ?
- Nie
- A głos co ci podpowiada ? 
- Idź spać i się nie przejmuj.
- Co ??
- No tak mówi.
- Nie będziemy się tak bawić. Chyba wiem gdzie są. - załapałam ich za ręce i przeniosłam się do tuneli. 

*_* Oczami Kendalla, w tunelach *_*

Próbowałem cokolwiek zrobić, ale sparaliżowało mnie. Nie mogłem się skupić, gdyż Sel płakała. W pewnym momencie ujrzałem Mir Grace i Eddie.
- Pomóżcie - krzyknąłem i migiem znaleźli się obok nas.
- Co się stało ? - zapytała bardzo wystraszona Mir
- Później. Musimy coś zrobić. - powiedziałem.
Eddie wziął na ręce Selenę, gdyż zemdlała. 
- Miranda ! - krzyknął - Przenieś nas do bazy. Wyżej wspomniana wykonała polecenie. Teraz mogliśmy zacząć działać.
- Szpital ? -zaproponowałem
- Tak - krzyknęły. Zaraz znaleźliśmy się w szpitalu. Lekarze nam pomgli. Muszą zrobić operacje. A nam... A nam zostało tylko czekać. Usiedliśmy na krzesłach i czekaliśmy...

*_* Oczami Eddiego, baza *_*

Miranda mnie przeniosła. Zaniosłem Selenę do pokoju i czekałem aż się obudzi. Na szczęście nie trwało to długo.
- Eddie, co się stało ? - zapytała mnie
- Zemdlałaś.
- Co z ciocią ? - zapyała jakby sb zaczynała przypominać wydarzenia sprzed pół godziny
- Kendall, Grace i Miranda się nią zajmują. Na pewno nic jej nie będzie. -Usiadła na łożku. 
- Eddie ja musze tam wracać 
- Nie masz leżeć. Jesteś słaba.
- Nie. - przytrzymałem ją mocno, wydawało mi się że trochę za mocno.
- Puść mnie.
- Nie.
- Eddie nie rozumiesz ! - krzyczała - Ja muszę - No i mi się wyrwała. Wybiegła z domu a ja za nią.

*_* Oczami Ciotki Ray *_*
Wszystko mnie boli. Otworzyłam lekko oczy i widziałam pustą, bardzo jasną salę. Jednak nie miałam siły by otworzyć po nownie i usnęłam.

Stoję w tej komnacie. Widzę dookoła żywe ptaki. Patrzą się na mnie tymi ślepiami. Ja stoję tam sama i nagle się na mnie rzucają. Rozrywają mnie na kawałki. Jędzą. A resztki zanoszą na cmentarz. 

Próbowałam się obudzić, ale nie miałam siły. Usłyszałam kogoś głos.
- Pani Ray, słyszy mnie pani ? 
Nic nie mogłam zrobić; dalej spałam
- Spokojnie, to trochę potrwa. - powiedział i wyszedł.

piątek, 30 sierpnia 2013

Rozdział 59


Rozdział 59 
"Gra to dopiero początek... - part 1"

*_* Oczami Kendalla *_*

- Selena postanowiła, że musimy od siebie odpocząć. - powiedział na jednym oddechu
- Selena ! - powiedziała i popatrzyła na mnie. - No co ?! 
 - Zajmijmy się grą.- zaproponował Kend a ja byłam bardzo ucieszona zmianą tematu. 
- Dobrze, później pogadamy.
- Uff.. - powiedziałam głośno 
- Nie myśl sobie że będzie to łatwa rozmowa. 
- Niestety zdaje sobie z tego sprawę.
- Dobrze, już wiem jak to przejść. Widzicie, że na każdej płytce jest znak: orzeł, sokół, jastrząb i jaskółka. My możemy poruszać się tylko po polach z sokołem. A, że one
są mocno rozstawione będzie nam bardzo trudno pokonać. Mam nadzieję, że utrzymujecie równowagę ? Mhm..
- Jasne - odpowiedział zgodnie z Seleną 
- Bierzemy się do roboty.
Ciotka Seleny bardzo szczegółowo wytłumaczyła nam co mamy robić. Skaczemy po polach tylko z sokołem na rysunki. Selena raz się zawahała (straciła równowagę) jednak szybko 
udało się jej opanować. Ciotka szła na początku w środku Selena i na końcu ja. Ten korytarz chyba nigdy się nie skończy.

*_* Oczami Mirandy, baza (dom SIBUNY) *_*
Wstałam ok. 9:00. Poszłam do łazienki, umyłam się bardzo leniwie się ubrałam: czarne krótkie spodenki, vansy i bluzkę z napisami na krótki rękaw. Moja różdżka dziwnie się zaczerwieniła.
Była strasznie gorąca. Zignerowałam to. Weszłam na dół. Grace już siedziała i piła herbatę. Była ubrana w ciemne dżinsy i bluzkę z rysunkiem jakiejś twarzy na nogach balerinki i włosy spięte w kucyk.
- Hej - powiedziałam
- Siemka. - odpowiedziała po czym usiadłam sb przy stole - Chcesz herbaty ?
- Jasne. 
- Już robię.
Siedzieliśmy dość długi czas w milczeniu. Wypiłam herbatę i po chodach właśnie schodził Eddie i leciała moja różdżka. Myślałam ..., zaraz chwila co ? leciała ?
- Twoja różdżka - odezwał się Eddie pokazując na moją własność
- Ta wiem - rzuciłam po czym wstałam - Coś jest nie tak ! - zamyśliłam się
- Dlaczego ona... ? - znów zaczął
- ... lata sama ? - dokończyłam
- No . -powiedział rozciągając wyraz jak trzylatek 
- Nie wiem. Coś musiało się wydarzyć ale co ?
- Gdzie Kendall i Selena ? - zapytała Grace
- Jeszcze śpią ? - opowiedział jej Eddie pytaniem na  pytanie.
- Geniusz - parsknęła mu 

czwartek, 29 sierpnia 2013

Informejszyn

Kochani, na prawdę przepraszam, ale nie pojawi się dzisiaj kolejny nowy rozdział.
 Dlaczego ? Brak weny, brak czasu. Dzisiaj przygotowywałam się do szkoły (zakupy) i dopiero co wróciłam. A rozdziały piszę na bieżąco ( na serio muszę się wziąć w garść i napisać do przodu przynajmniej 20 rozdziałów). Chyba tylko tyle nam zostaje do zakończenia tego opowiadania. Ale ale będzie ciąg dalszy, więc nie ma się czym przejmować. Jutro jadę do babci, więc postaram się napisać kolejny rozdział i go dodam jutro. Szkoda, też że tak mało wejść ;( Powiedzcie znajomym o aleksomanii. Chyba na tyle dzisiejszych informejszyn. Do zobaczenia jutro. A aa jak wam się podoba wygląd bloga ? 

środa, 28 sierpnia 2013

FuN

Dzisiaj nie będzie typowej notki o jednym temacie. Zapraszam ;p

Ruchome okładki płyt gwiazd :
RUCHOME okładki płyt

RUCHOME okładki płyt


RUCHOME okładki płyt

RUCHOME okładki płyt

RUCHOME okładki płyt

RUCHOME okładki płyt

RUCHOME okładki płyt

RUCHOME okładki płyt


RUCHOME okładki płyt

RUCHOME okładki płyt

(pudelekx.pl)


Występ Miley Cyrus na gali VMA 2013.
Osbourne: Miley, SCHOWAJ TEN KUREWSKI JĘZYK!

Nie cichnie zamieszanie wokoło występu Miley Cyrus na rozdaniu nagród MTV Music Awards. "Seksowny" układ taneczny piosenkarki, która ocierała się pupą o Robina Thicke i wkładała sobie rękę między nogi, został już ostro skrytykowany i wyśmiany w sieci, nawet przez jej "przyjaciółkę",Kelly Osbourne

Okazuje się, że występ Cyrus był nie tylko tandetny i niesmaczny, ale także obrażał ciemnoskórych.Jody Rosen, dziennikarz serwisu Vulture, napisał obszerny artykuł, w którym oskarża Miley o rasizm. Zdaniem publicysty gwiazda klepnęła ciemnoskórą tancerkę w pupę, a następnie trzęsła pośladkami parodiując plemienne tańce Afrykanów. Sceniczny ruch pupą zwany twerking ponoć pochodzi z Afryki i wypięta gwiazda symbolizowała uciskaną przez białych rasę.

Na koniec Rosen porównuje Cyrus do aktorów z XIX wieku, którzy malowali twarze na czarno i parodiowali zachowania ciemnoskórych przerysowując ich gesty, sposób mówienia oraz tańca.

Podczas występu na MTV Video Music Awards Miley Cyrus zaprezentowała niesmaczny układ taneczny, w trakcie którego m.in. ocierała się pupą o krocze Robina Thicke. Wyszło średnio, zebrane na widowni gwiazdy przewracały oczami, a fani skrytykowali nowy, wulgarny wizerunek Miley. Internauci od dwóch dni wyśmiewają jej "seksowne" pozy. W obronie Cyrus stanęła jej rodzina oraz żona autora hitu Blurred Lines, która zapewniła, że nie jest zazdrosna o pośladki Miley.

We wczorajszym odcinku Fashion Police oceniano kreacje gwiazd z rozdania nagród. Wśród omawianych stylizacji pojawiła się oczywiście Miley Cyrus, którą Joan Rivers i Kelly Osbourneostro skrytykowały.

Widziałam jej występ i zgadzam się ze wszystkimi krytycznymi reakcjami - zaczęła Kelly. Miley to moja przyjaciółka i ją kocham. Jako przyjaciółka musze jej to powiedzieć: Schowaj ten kurewski język! Błagam schowaj go i przestań się wypinać! Zawsze będę ją wspierać, ale wstyd mi, że ona podtyka wszystkim swój tyłek pod nos!


(pudelek.pl)


Koniec popularnych seriali ?!

Fani dwóch serialów Nickelodeon walczą o kolejne serie. Jakie to seriale ? "Tajemnice domu Anubisa" o sezon 4 i "Big Time Rush" o sezon 5 . Podpisują petycje. Podobno sezon 4 ma powstać dzięki fanom. Lubicie te seriale ? Ja tak ♥


Kreacje gwiazd na MTV VMA 2013.










(eska.pl)

A oto moje nie dawno zrobione zdjęcie:


Dzisiaj było o wszystkim. Jutro ukaże się nowy rozdział. Mam nadzieję, ze spodobało się wam dzisiejszy post. Komentujcie proszę. Tak chciałabym dostać jeden chociaż komentarz. Pliss ;)
Do zobaczenia jutro 



wtorek, 27 sierpnia 2013

Rozdział 58

Rozdział 58
"Po staremu..."

*_* Oczami Seleny *_*
- Co ?
- Jestem wybraną tylko dużo starszą i nieśmiertelną, nie dawno dopiero zdążyłam rozwiązać moje przeznaczenie. Grace też jest i dlatego wam muszę coś o niej powiedzieć. Wybrana też ma moc - moc głosu. Podpowiada on co ma robić. Ale tylko dojrzałej wybranej mówi co ma robić i jest to zgodne z prawdą. Ale Grace nie dojrzała jeszcze i ten głos może ją zawieść. Trzeba jej to powiedzieć. 
- Oł. Ale później. Musimy iść zagrać w tą grę - zaproponowałam.
- Ale jak ? - zapytał się Kendall 
- Po staremu !
- Nie, nie, o nie.
- Oh Yeah - uśmiechnęłam się
Co to miało znaczyć po staremu ?
Mhm.. Przez salę biologiczną. Mamy nadzieję, że nie będzie nikogo. Szliśmy do szkoły tak jak zawsze. Te same uliczki, ci sami ludzie. Z jedym szczegółem my ich znamy, a oni nie. Wrzesień był dość chłodny. Nawet powiedziałabym, że zimny. Ciotka nie była przystosowana do takich warunków i co chwila pytała się czy jeszcze daleko.
- To szalone - odezwał się Kendall, kiedy staliśmy przed wejściem do szkoły
- Oj, tam - zaśmiałam się - Może troszkę. 
- Jak my wejdziemy do biologicznej ? - zastanawiał się
- Tam pewnie teraz są lekcje - odezwała się Ciotka
- Trzeba to sprawdzić - wyrwał się z pomysłem Kend
- Jasne, tylko jak. 
- To pozostawiam wam - zaśmiał się
- Ha ha ha ha - zaśmiałam się sarkastycznie i zamyśliłam się - Już wiem, sprawdzimy na planie.
- Można i tak. - powiedziała ciotka, podeszliśmy do planu. Niestety były tam lekcje. 
- I co teraz ? - zapytałam. Długo milczeliśmy.
- Chyba mam pomysł. - usłyszeliśmy Kenda. 
Podszedł do alarmu przeciwpożarowego i go włączył. Roległ się dźwiek. Zaczeli wybiegać z sal. A my się przecisneliśmy przez tłum do sali biologocznej. 
- Wow - skomentowałam całe zajście. Otworzyło się tajemne przejście. Przeszliśmy. Musieliśmy pokonać wszystko jeszcze raz. Najtrudniej było z przepaścią.
- Nie wiedziałam, że będzie aż tak ciekawie - zaśmiała Ciotka Ray
- No widzisz ciociu - powiedziałam
- Tu zawsze jest ciekawie - skwitował Kendall
Doszliśmy do planszy. 
- Oł. Tu jest bardzo rozbudowana ta gra. - ciotka się zamyśliła
- Ciągnie się do końca korytarza - powiedziałam równo z Kendem na co się wszyscy zaśmieliśmy.
- A wy jesteście  razem  ? - wyleciała z pytaniem ciotka
- Nie - odpowiedziałam spokojnie.
Ciocia sprawdzała w swojej książce i szukała tej planszy. Ale co chwilia pytała się o niektóre szczegóły naszego życia.
- Nie - odpowiedział zaraz za mną Kend i spuścił głowę. 
- A dlaczego nie jesteście ? - tak bardzo się bałam, że o to zapyta
- No... Bo.. - zacinałam się
- Selena postanowiła, że musimy od siebie odpocząć. - powiedział na jednym oddechu
- Selena ! - powiedziała i popatrzyła na mnie. - No co ?! 
 - Zajmijmy się grą.- zaproponował Kend a ja byłam bardzo ucieszona zmianą tematu. 
- Dobrze, później pogadamy.
- Uff.. - powiedziałam głośno 
- Nie myśl sobie że będzie to łatwa rozmowa. 
- Niestety zdaje sobie z tego sprawę

poniedziałek, 26 sierpnia 2013

VMA 2013



Kto wygrał na Video Music Awards 2013Lista zwycięzców, czyli pełne wyniki MTV VMA 2013chwilę po zakończeniu gali serwujemy Wam jako pierwsi na ESKA.pl. Najwięcej nagród udało się zgarnąćJustinowi Timberlake'owi i duetowi Macklemore & Ryan Lewis - na sześć nominacji zdobyli po trzy statuetki Moonmana. Justin dodatkowo odebrał nagrodę specjalną Video Vanguard Award imienia Michaela Jacksona wychodząc z gali z ostatecznie czterema nowymi wyróżnieniami na swoim koncie.

NAGRODY PRZYZNANE PRZEZ FANÓW:
Teledysk Roku:

» Justin Timberlake, Mirrors
» Macklemore & Ryan Lewis feat. Wanz, Thrift Shop
» Bruno Mars, Locked Out of Heaven
» Robin Thicke feat. T.I. and Pharrell, Blurred Lines
» Taylor Swift, I Knew You Were Trouble

Najlepszy Teledysk Wokalisty:

» Bruno Mars, Locked Out of Heaven

» Justin Timberlake, Mirrors
» Robin Thicke feat. T.I. and Pharrell, Blurred Lines
» Ed Sheeran, Lego House
» Kendrick Lamar, Swimming Pools

Najlepszy Teledysk Wokalistki:


» Taylor Swift, I Knew You Were Trouble

» Rihanna feat. Mikky Ekko, Stay
» Miley Cyrus, We Can't Sto
» Pink feat. Nate Ruess, Just Give Me A Reason
» Demi Lovato, Heart Attack

Teledysk Artysty Wartego Uwagi:


» Austin Mahone, What About Love

» Twenty One Pilots, Holding On To You
» Zedd feat. Foxes, Clarity
» The Weeknd, Wicked Games
» Iggy Azalea, Work

Najlepszy Teledysk POP:


» Selena Gomez, Come and Get It
» Bruno Mars, Locked Out of Heaven
» Justin Timberlake, Mirrors
» Fun., Carry On
» Miley Cyrus, We Can't Stop

Najlepszy Teledysk Rock:

» Thirty Seconds To Mars, Up in the Air

» Imagine Dragons, Radioactive
» Fall Out Boy, My Songs Know What You Did in the Dark (Light Em Up)
» Mumford & Sons, I Will Wait
» Vampire Weekend, Diane Young

Najlepszy Teledysk Hip-Hop:


» Macklemore & Ryan Lewis feat. Ray Dalton, Can't Hold Us
» Drake, Started From The Bottom
» Kendrick Lamar, Swimming Pools
» A$AP Rocky feat. Drake, 2 Chainz and Kendrick Lamar, F--kin' Problems
» J. Cole feat. Miguel, Power Trip

Najlepszy Teledysk Kolaboracja:

» Pink feat. Nate Ruess, Just Give Me A Reason
» Justin Timberlake, feat. Jay-Z, Suit & Tie
» Pitbull feat. Christina Aguilera, Feel This Moment
» Calvin Harris feat. Ellie Goulding, I Need Your Love
» Robin Thicke feat. T.I. and Pharrell, Blurred Lines

Najlepszy Teledysk z Przesłaniem:

» Macklemore & Ryan Lewis, Same Love

» Kelly Clarkson, People Like Us
» Snoop Lion, No Guns Allowed
» Miguel, Candles in the Sun
» Beyoncé, I Was Here

Najlepsza Piosenka Wakacji: 

» One Direction, Best Song Ever
» Miley Cyrus, We Can't Stop
» Daft Punk, Get Lucky
» Selena Gomez, Come & Get It
» Calvin Harris feat. Ellie Goulding, I Need Your Love
» Robin Thicke feat. T.I. i Pharrell, Blurred Lines

NAGRODY PROFESJONALNE:

Teledysk z Najlepszą Reżyserią:


» Justin Timberlake feat. Jay-Z, Suit & Tie

» Macklemore & Ryan Lewis feat. Ray Dalton, Can't Hold Us
» Yeah Yeah Yeahs, Sacrilege
» Fun., Carry On
» Drake, Started From The Bottom

Teledysk z Najlepszą Choreografią:


» Bruno Mars, Treasure

» Chris Brown, Fine China
» Ciara, Body Party
» Jennifer Lopez feat. Pitbull, Live It Up
» will.i.am feat. Justin Bieber, #thatPOWER

Teledysk z Najlepszymi Efektami Wizualnymi:


» Capital Cities, Safe and Sound
» Duck Sauce, It's You
» Flying Lotus, Tony Tortures
» Skrillex feat. the Doors Breakn' a Sweat
» The Weeknd Wicked Games

Teledysk z Najlepszym Scenariuszem:


» Janelle Monae feat. Erykah Badu, Q.U.E.E.N
» Capital Cities, Safe and Sound
» Thirty Seconds To Mars, Up in the Air
» Lana Del Rey, National Anthem
» Alt-J, Tesselate

Teledysk z Najlepszym Montażem:

» Justin Timberlake, Mirrors
» Pink feat. Nate Ruess, Just Give Me A Reason
» Calvin Harris feat. Florence Welch, Sweet Nothing
» Macklemore & Ryan Lewis feat. Ray Dalton, Can't Hold Us
» Miley Cyrus, We Can't Stop

Najlepsza Teledyskowa Produkcja:

» Macklemore & Ryan Lewis feat. Ray Dalton, Can't Hold Us

» Thirty Seconds To Mars, Up in the Air
» Lana Del Rey, Ride
» Yeah Yeah Yeahs, Sacrilege
» A-Trak & Tommy Trash, Tuna Melt

(ESKA.PL)















niedziela, 25 sierpnia 2013

Rozdział 57

Rozdział 57
"Życie albo śmierć"

*_* Oczami Seleny *_*

- Miałaś wizję ?
- Tak. Za kilka dni Senkhara się wkurzy i zabije nas oprócz ciebie.
- A dlaczego mnie nie ?
- Unbroken jesteś
- Ale... - widać, że był bardzo przejęty tym
- Powiedz mi o co chodzi, że ja wiem jak to przejść.
- Jesteś naszą trenerką i masz wizje. Skup się zobaczysz to w swojej wizji.
Skupiałam się z godzinę i nic.
- Nic, Kendall ja nie potrafię !
- Spokojnie.... Zadzwoń do ciotki Ray 
- No jasne. 
Wzięłam telefon i zadzwoniłam.

~R=Ciotka Ray | S = Selena ~

R: Hallo ? 
S: Cześć ciociu.
R: O Selena. Jak miło cię słyszeć.
S: Mam problem.
R.: Jaki ? Z sibuną ?
S: Tak. Musimy przejść pewną grę. Jakby szachy, albo za kilka dni zginiemy. A ja nie mam pojęcia jak. Chłopaki mówią, żebym się skupiła ale to nic nie daje.
R: Taka z sokołem ? 
S: Tak !
R: Pamiętam grałam w taką gre w dzieciństwie.
S: Pomożesz nam.
R: Oczywiście, zaraz kupię bilety i lecę do Polski.
S: Dziękuje. Dlaczego mnie pamiętasz ?
R: Wytłumaczę ci wszystko jak się zobaczymy. Za 9 godzin będę. Pa
S: Dziękuje, czekam. Pa
Zakończyłam rozmowę bardzo się cieszyłam że Ciotka nam pomoże.
- I co ? - zapytał mnie Kend, a ja się do niego przytuliłam- przyjedzie i nam pomoże będzie za 10 godzin
- Mała, to świetnie - pocałował mnie w głowę - co możemy teraz robić ? 
- Nic. Ja idę się przespać. Ty też idź.
- Dobrze mamo.
Położyliśmy się spać. Byłam zmęczone, ale wiedziałam, że dopiero jutro to ja będę zmęczona. Z tymi myślami zasnęłam...
Obudziłam się około 7, wstałam, ubrałam się w czarne rurki, biały podkoszulek i czerwony żakiet oraz kwieciste balerinki; ogólnie doprowadziłam się do porządku. Wyszłam z pokoju po cichu. Szłam korytarzem - reszta jeszcze spała. Zeszłam po schodach. W kuchni zastałam Kendalla rozmawiającego z moją ciotką. Zdziwiłam się. Podleciałam się przytulić.
- Ciociu, jak tu trafiłaś ? - zapytałam
- Ooo.. -zamyśliła się - muszę ci powiedzieć.
- Ale co ?
- Jestem ... - znowu zamilkła - jestem ... wybraną.
Stałam z wyrazem twarzy *o*
- Co ?
- Jestem wybraną tylko dużo starszą i nieśmiertelną, nie dawno dopiero zdążyła rozwiązać moje przeznaczenie. Grace też jest i dlatego wam muszę coś o niej powiedzieć. Wybrana też ma moc - moc głosu. Podpowiada on co ma robić. Ale tylko dojrzałej wybranej mówi co ma robić i jest to zgodne z prawdą. Ale Grace nie dojrzała jeszcze i ten głos może ją zawieść. Trzeba jej to powiedzieć. 
- Oł. Ale później. Musimy iść zagrać w tą grę - zaproponowałam.
- Ale jak ? - zapytał się Kendall 
- Po staremu !
- Nie, nie, o nie.
- Oh Yeah - uśmiechnęłam się

piątek, 23 sierpnia 2013

Rozdział 56

Kolejny rozdział - też jakiś długi. Mam wenę i kolejny też będzie podobnej długości. Klikamy lajki: https://www.facebook.com/pages/Aleksomania/178078182374425?fref=ts
________________________________________

Rozdział 56
"Zmiany..."

*_* Oczami Seleny *_*

A te idiotki, co wyprawiają - myślałam.
- O co chodzi ? - zapytał się mnie Eddie
- Szczerze to chyba nie wiem.
- No jak to jesteś dziewczyna.
- Hahahha, tak - odpowiedziałam szybko
- Więc...
- Boże - walnęła. Się w czoło...
- Co ? - powiedzieli równo
- strzeliły focha i poszły 
- I co teraz ? 
- Czy wam wszystko trzeba tłumaczyć ?
- Tak. - powiedzieli bardzo poważnie
- Okey. Więc ty - pokazałam na Eddiego - tłumaczysz wszystko i przepraszam Grace.
- A ja ? - zapytał Kendall
- Ty idziesz ze mną - odpowiedziałam mu
- Uuulalalala - zaśmiał się Eddie
Wszyscy we trójkę postanowiliśmy, że pójdziemy do nich razem. Eddie będzie tłumaczył i przepraszał Grace, a my Mirande.
Stanęliśmy przed drzwiami do pokoju. Zamknięte.
- Dziewczyny otwórzcie ! - powiedziałam dość spokojnie. Nie otworzyły powtórzyłam pytanie 3 razy.
- Cholera, otwierajcie ! - tym razem krzyknęłam 
- Nieee - krzyknęły
- Otwórz - powiedziałam już spokojnie, opierają się futrynę.
- Nie.
- Chcemy pogadać... - tym razem odezwał się Eddie - Kochanie, proszę.
- Nie - krzyknęła Grace
- Dlaczego ? - postawiłam im pytanie
- Dlatego - odpowiedziały
- To nie odpowiedź. Wiesz że mam tu dwóch silnych chłopaków: ozyrionia i unbrokena. I te drzwi nie są problemem - nagle na to wpadłam
- Grozisz mi ?
- Nie. Ja tylko proszę abyś otworzyła, albo oni to zrobią.
- Nie. Dajcie nam spokój.
- Dobra. Chłopaki inaczej nie wejdziemy - zwróciłam się w stronę chłopaków
- Rozwalamy ? - zapytał się Kendall z uśmiechem
- Oh yeah- krzyknęłam
- Czekajcie ! - odezwała się Miranda
- Co ? - zapytałam 
- Otworzę wam ale tylko ja wyjdę. 
-Miranda, nie rozumiem.
Wyszła do nas, Grace zamknęła drzwi. A Mir szybko wleciała do swojego pokoju i także się zamknęła.
- Mam tego dość ! - krzyknął Eddie. Myślałam, że zaraz rozwali te drzwi. Ale... 
- Nie warto ! - machnął ręką i zeszedł na dół
 Spojrzałam na Kendalla był tak samo zdziwiony jak ja. 
- Kendall  ? - zapytałam
- Nie wiem - odpowiedział.
Znał mnie na tyle dobrze, że wiedział o co mi chodzi.
- Próbujemy ? - zapytał
- Nie - powiedziałam zrezygnowana
- Chodźmy na dół - i pociągnął mnie za rękę
- Umiem chodzić - odezwałam się jak już mnie puścił na dole
- Wiem, ale wolałem nie ryzykować - odparł na co dostał kuksańca w bok - Ała. Za co to ?
- A tak - wystawiłam mu język
- Uważaj, bo ktoś co odgryzie.
- To mi nie grozi - odpowiedziałam smutno
- Hahahahaha - zaśmiał się sarkastycznie
- Oglądamy coś ? - zaproponował Eddie. Był widocznie wkurzony
- Ehem.. O czym zapomniałeś ! - powiedziałam
- O czym ?
- O naszej grze i dziewczynach na górze 
- To drugie mnie nie interesuje. 
- Jak to ? - zdziwił się Kend wychodząc z kuchni trzymając szklankę z piciem.
- Po prostu..
-Ej ! - powiedziałam czule
- Nie no. Widzieliście jak się zachowuje. No no jak dziecko - krzyczał - Ma prawie 17 lat, ate fochy na poziomie 14-latli
- Eddie... - przerwałam mu
- Nie. I ona myślała, że się ze mną pobawi. Że będę czekał, aż łaskawie wyjdzie. O nie !
I że będę za nią chodził, prosił tylko po to by mogła się mną pobawić. - mówił nadal zdenerwowany, ale też załamany
- Eddie... - chciałam przerwać
- Nie Selena ! Ja wiem, że ty chcesz żeby wszystko było happy, ale nie będzie. Mam dość jej humorków. Dość ! - krzyczał
- Uspokój się, stary - próbował go upokoić Kend
- Ty nic nie rozumiesz.
- Rozumiem duużo. Moja była dziewczyna mnie kocha a mimo to nie chce ze mną być. I ja też ją kocham. Nie wiem co mam jeszcze zrobić.Nasze relacje....To jest w chuj trudne. - mówił
- Kendall, przepraszam nie wiedziałem - uspokoił się Eddie. Rozsiedli się na kanapie. Ja się tylko przyglądałam. Nie mogłam uwierzyć w jego słowa. Stanęłam przed nimi i to teraz ja wrzeszczałam.
- Eddie ! Ona jest 14-latką uwięzioną w ciele 17 latki. Nie rozumiesz ! Może i przegięła ale takie są dziewczyny. - patrzyłam na Kenda -  Nie mogą się zdecydować, ale to z miłości. Wiesz co ona teraz tam myśli.
- Nie chce wiedzieć - odpowiedział znudzony
- Chcesz - darłam się - Ona teraz myśli że jest co obojętna, a tak nie jest. Teraz to myśli że jej nie kochasz i tylko się nią jak to nazwałeś "bawiłem". Chłopie ona cie kocha. Idź do niej.
- Nie !
- Dlaczego ? 
- I tak nie otworzy. - W tym momencie zobaczyłam Grace. Piła wodę przyglądając się nam, a my na nią. 
- Grace.. - powiedziałam
- Tak, to ja - zaśmiała się
- Wszystko okey ? - zapytałam się 
- No jasne - powiedziała przez łzy
- Ej, nie płacz. 
Podeszła do nas ze łzami. Popatrzyła na Eddiego.
- To my może pójdziemy - spojrzałam porozumiewawczo na Kenda
- Nie. - odpowiedziała nam 
- Patrz, teraz się zabawię po raz ostatni - uśmiechnęła - Z nami koniec - powiedziała szybko i poleciała do swojego pokoju.
Spojrzał a to na niego a to na Kendalla. Oboje byli bardzo zdziwieni. 
- Zadowolony ?  - zapytałam 
- Tak. - wstał i poszedł do swojego pokoju.
Usiadłam obok Kendalla i zaczełam płakać. Ten mnie przytulił. Nie wiedziałam co teraz będzie.
- Kendall ? 
- Tak. Musimy przejść zadanie.