piątek, 12 lipca 2013

"Opowieść 14- Rozdział 33"

*Rozdział 33 
"Powrót do domu"

Sibuna właśnie wyszła z tymczasowego domu i poszła do rozwiązywania zagadki. Blanka i Kendall nie rozmawiają. Ona próbuje, ale on jej nie chce znać.
Selena dojechała,
Kendall postanowił, że to on spróbuje dostać się na koniec tej 'pajęczyny' chciał zrezygnować.

*_* Oczami Seleny, tymczasowy dom *_*
Dom był pusty. Przeszukałam okolicę i nie znalazłam, więc postanowiłam iść. do szkoły. W tedy ukazała mi się wizja nie wiem jak nie wiem skąd tak po prostu. Wizja przepowiadała przyszłość.
Widziałam tam jak Kendall przedziera sie przez nitki i w pewnej chwili traci grównowagę i zostanie porażony prądem i innymi rzeczami.
Czym prędzej pobiegłam do szkoły. Nie mogłam złapać tchu. W wizji dowiedziałam się także, że umiem przepowiadać przyszłość. 
Bałam się że jest za późno. Weszłam do krypty i przedemną byłam duża dziura. Postanowiłam że przejdę po ścianie udało się, gdy doszłam do komnaty widziałam już Kendalla, który
właśnie zrobił dwa kroki w pokonaniu 'pajęczyny'.
- Nie !!!! - wydarłam się na cały głos - wracaj !
- Ale dlaczego ? - zapytał roztargniony ale i ucieszony Kendall
- Wracaj ! - krzyknęłam, a on posłusznie wykonał moje polecenie. Tylko on był 'przytomny', reszta nie mogła uwierzyc że tu jestem. Kendall stanął obok mnie i patrzył się na mnie.
- Co się tak patrzysz ? - powiedziałam
- Nie nic ! Wróciłaś - powiedział, a w jego głosie można było dostrzeć radość
- Jak widać ! Niespodzianka- krzyknęłam i zaczęło masowe przytulanie. 
- Dlaczego miałem się wrócić ? - powiedział Kendall
- Dobra czyli muszę wam wszystko od początku powiedzieć. Mam kilka pytań dla was. Miranda jaką posiadasz magię ?
- W jakim sensie ?
- Białą czy czarną ?
- Białą za skąd ty wiesz o tym ?
- O tym później. Czyli teraz musisz się połączyć z czarną magią tego wnętrza.
- Jak ?
- Muszę ci podszkolić a wtedy nic nam nie zagrozi. Eddie ty też musisz nam pomóc ze swoją mocą.
No i w końcu Kendall.Gdy mnie tu nie było byłbyś martwy.
- Oh, dzięki - powiedział i razem się zaśmialiśmy
W tej chwili odciągnęła mnie 'na strone' Grace.
- Muszę ci coś pokazać - wyjęła komórkę i pokazała mi filmik, na którym było widać że to Blanka całuje Kendalla a nie on.
Oraz było słychać co mówili. Zakuło mnie coś w sercu, przez to jak potraktowałam Kendall. 
- Dzięki - powiedziałam
- Chciałam, żebyś wiedziała.
- Spoko 
- wybacz mu !
- Zobaczę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz